Ona i On ...

... Na twórczej randce

Spotkania dwóch osób czasami powszednieją... Serce przestaje wtedy bić szybciej, następuje swego rodzaju wypalenie. W każdej głębokiej relacji przychodzi gorszy moment, dlatego każde spotkanie musi być twórcze. Nawet nie spotkanie, a randka, bo o tym właśnie będzie ten tekst.

Randka to miłosne spotkanie dwóch osób, które chcą budować ze sobą trwałą więź. Twórcza randka to spotkanie, które ich wzbogaca i sprawia, że oboje mają niedosyt siebie. Spacer, uprawianie sportu, a nawet wspólna praca w ogrodzie mogą być wspaniałą randką, pod warunkiem, że ona i on są nastawieni na głębsze odkrywanie siebie, a nie tylko na atrakcje i przyjemności” – napisała w swojej książce Magdalena Kleczyńska. Nasza ekspertka podkreśla, że codzienność może się stać niezwykła i z – wydawać by się mogło – banalnej sytuacji może wyjść naprawdę piękne spotkanie. Jesteś za młody/-a na takie myślenie? Nic bardziej mylnego! Przecież każdy, kto szuka swojej bratniej duszy, musi najpierw dobrze ją poznać, niezależnie od tego, ile ma się lat. Twórcze... czyli jakie? Autorka podkreśla, że randka to niezastąpiony sposób poznawania siebie w różnych sytuacjach. Mówimy o tym już drugi raz w tak małym odstępie, żeby uwypuklić wagę tej informacji. – Jest ona ważną częścią związku, szczególnie na jego początkowym etapie. Uczy spędzania razem czasu, budowania kompromisów i daje możliwość rozwoju, pod warunkiem, że zna się podstawowe zasady – zaznacza Magdalena Kleczyńska.

Korzyści wypływające z twórczego randkowania:

Randkowanie może przestać być twórcze, jeśli popełniamy następujące błędy:

Pomysły na randki:

W PLENERZE

W DOMU

WSPÓLNE ZDOBYWANIE WIEDZY

SPORT

KULTURALNE

WSPÓLNE ZAJĘCIA

GRY

ARTYSTYCZNE

RELIGIJNE

SZALONE

PEŁNE MIŁOŚCI

ZWYCZAJNE

„NIESPODZIANKOWE”

– Myślę, że najbardziej wartościowy czas to ten, który spędziliśmy na uczeniu się miłości, wyrzeczeniu się siebie na rzecz innego człowieka, na wyzwaniach i byciu ze sobą bez zbędnych fajerwerków. Zwykłe rozmowy, śmiech, pomoc, przyjaźń i wspólna modlitwa rozpoczęły budowanie więzi, która przerodziła się w miłość naszego życia – podsumowuje ekspertka. I trudno się z nią nie zgodzić. Jedynie w szarej codzienności, kiedy opadają emocje i znikają motyle w brzuchu, możemy poznać się prawdziwie. Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko, kocha się za nic – jak napisał ks. Jan Twardowski. Niech to będzie najlepszym podsumowaniem.

Oprac. AK na podstawie książki Obdarowani sobą. Sztuka budowania więzi

Niedziela Młodych 4/2021

Miesięcznik [7/2021]

Jezus kołem ratunkowym

Grudzień to czas podsumowań. Święta, koniec roku zawsze skłaniają do przemyśleń. Ale to także idealny czas na nowy początek. Przecież coś się kończy, a coś innego się zaczyna, prawda?

Czytaj PDF
Polecamy

Selfie smartfonem Boga

Smartfon jest pod ręką, w każdej chwili możesz zrobić sobie selfie – aby znów zobaczyć siebie. Ale czy to, co zobaczysz na wyświetlaczu, będzie prawdą o tobie?

Zobacz